Pożegnanie

[Mefisto Mewmen]

Nie robię dramy, żegnam się, wyjaśniam jak to było z mojej perspektywy, do błędu się przyznałem, moje niedoinformowanie + nie, nie wiedziałem, że to on. A co do mojego wbijania, od końcówki czerwca/początku lipca nie miałem kompa, w sierpniu udało mi się go zebrać, przez jakiś czas grałem, siedziałem sobie po kilka godzin dziennie, wtedy zepsuły mi się dyski, jak je naprawiłem - czyt. wczoraj, pisałem nawet do Bartka, że udało mi się i pierwsze co zrobiłem to siedziałem na serwerze, ban dla Lucka naprawdę był przypadkowy, nic nie mam do jego osoby, ani nie chcę sugerować czy według mnie on robi dobrze czy ja robię dobrze czy ktokolwiek, nie mnie to oceniać.

Przykro, że uznałeś, iż z premedytacją wlepiłem mu bana, bo moje niedoinformowanie(also głupota) spowodowało, że po prostu odruchowo takowego bana wlepiłem, zestrugałem debila, jak myślałem, że mnie reszta moderatorów trolluje, ale odbanowałem go od razu. Przeprosić osobiście nie zdążyłem.

A co do tego czy robię z siebie ofiarę czy nie, uznaj to za co chcesz.

PS. Obejrzałem tylko jego pierwszy i drugi film, o całej reszcie tylko słyszałem od graczy, a więc nie miałem nawet powodu go banować.